Info

Suma podjazdów to 1000 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty8 - 0
- 2015, Styczeń8 - 3
- 2014, Grudzień3 - 0
- 2014, Listopad8 - 2
- 2014, Październik6 - 2
- 2014, Wrzesień13 - 7
- 2014, Sierpień16 - 1
- 2014, Lipiec13 - 9
- 2014, Czerwiec15 - 24
- 2014, Maj12 - 13
- 2014, Kwiecień11 - 17
- 2014, Marzec13 - 29
- 2014, Luty16 - 28
- 2014, Styczeń4 - 6
- 2013, Lipiec3 - 1
- 2013, Czerwiec3 - 1
- DST 90.10km
- Czas 03:44
- VAVG 24.13km/h
- VMAX 64.00km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Obiad na rowerze
Środa, 26 lutego 2014 · dodano: 26.02.2014 | Komentarze 1
Razem z Jurkiem pojechaliśmy na Łomnicę, Wojanów, Maciejową, Komarno, Radomierz, Janowice Wielkie, Trzcińsko,Karpniki, Kowary,
Ściegny, Karpacz(ORLINEK), Sosnówkę. Na zjeździe z Sosnówki górnej, ja pojechałem na Sosnówkę dolną. Dokładnie to dojechałem koło krzyżówki na Staniszów. Natomiast Jurek pojechał przez Borowice do Przesieki. Stało się tak, ponieważ w Karpaczu nie dogadaliśmy się za dobrze co do dalszej trasy, ale na szczęście spotkaliśmy się na krzyżówce w Podgórzynie, z tym, że zrobiłem 2 km więcej od Jurka. :)
Potem skoczyliśmy jeszcze do Sobieszowa przez Podgórzyn i Jelenia.
Jurek poszedł głodny na rower, więc zatrzymywaliśmy się dwa razy, żeby dojadł.
Ja musiałem być uczestnikiem obżerania sklepu w kowarach i piekarni na Zabobrzu, chociaż zjadłem syty posiłek w domu.
Spotkaliśmy kolarza, który był taki narwany i głupi, aż miałem ochotę mu zasadzić kopa z laczka.
- DST 51.65km
- Czas 02:02
- VAVG 25.40km/h
- VMAX 57.10km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Aktywny odpoczynek
Wtorek, 25 lutego 2014 · dodano: 25.02.2014 | Komentarze 0
Dziś umówiliśmy się, że jedziemy, aby tylko nogi popracowały.
Jechaliśmy we dwóch i jeździć się nie chciało, ale trzeba. :)
Trasa taka nudnawa, ale rzadko jedziemy ją na odwrót.
Trochę wiało zwłaszcza na nielubianych odcinkach.
Forma jest, jednak czuć ją na ostatniej prostej do domu.
Jutro mamy zamiar też pokręcić we trzech.
- DST 46.91km
- Czas 01:49
- VAVG 25.82km/h
- VMAX 56.80km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
JEST LEPIEJ
Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 1
Dziś lekko, bo mięśnie ponadrywane i dużo kilometrów w tym, tygodniu narobiliśmy.
Jednak jest lepiej, ostatnie 10 km jechało się już dobrze, chyba nogi znów zaczynają podawać.
Myślę, że do środy będę świeży i wypoczęty.
W tym tygodniu szykujemy wypad na ponad 130 km, więc forma musi być
- DST 40.90km
- Czas 01:41
- VAVG 24.30km/h
- VMAX 53.30km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Okropieństwo
Piątek, 21 lutego 2014 · dodano: 21.02.2014 | Komentarze 5
Szkoda gadać.
Dziś takie nudy.
Noga nie podaje.
Głupa trasa.
Zły asfalt.
Złe samopoczucie.
Pogoda nie ta co trzeba.
Ogólnie bardzo słabo.
Trzeba trochę odpocząć od roweru.
Może nawet cały weekend.
- DST 70.57km
- Czas 02:56
- VAVG 24.06km/h
- VMAX 70.50km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Regeneracyjnie po górach
Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 20.02.2014 | Komentarze 8
Niestety dziś poszedłem sam na rower.
Miałem dochodzić do siebie po płaskim, ale zachciało mi się w góry jechać.
Jechałem tak wolno po tych wszystkich podjazdach, że normalnie zacząłem liczyć drzewa. :)
Dziś mnóstwo kolarzy jeździło po górach. Jakieś zgrupowanie mają.
Paru juniorów mnie wyprzedziło, ale złe psychicznie się z tym poczułem i doszedłem do wniosku, że tak być nie może.
Dogoniłem ich, zdążyłem trochę pogadać, ale zaraz gdzieś skręcili.
Ogólnie po tych górach( podjazdy, zjazdy) miałem średnią 20 km/h, ale za Miłkowem ostro depnąłem.
Dziś po tym treningu czuje się znacznie lepiej.
Nowe bloki tak dobrze trzymają, nie to co stare.
- DST 136.87km
- Czas 05:14
- VAVG 26.15km/h
- VMAX 62.30km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Za górami, za lasami
Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 2
Dziś z Arielem za planowaliśmy długą podróż.
Wyjechaliśmy o 10:30, jednak najpierw pojechaliśmy do serwisu rowerowego, ponieważ Ariela Scott Speedster 20 miał problemy z suportem. Operacja trwała ok. 30 minut i przebiegła pomyślnie.
Potem ruszyliśmy w trasę, na początek Dziwiszów następnie zjazd z Kapeli i jakimiś wiochami dojechaliśmy do Jawora.
Z Jawora do Złotoryi( na tym odcinku trasy miałem większy kryzys). Potem uderzyliśmy na miasta, które dobrze znamy czyli, Lwówek Sląski, Wleń, Strzyżowiec, Siedlęcin i do domu.
Pogoda była dobra, nawet za dużo nie wiało.
To naprawdę świetny wypad.
Ariel ma z dnia na dzień coraz lepszą formę, chyba niedługo będzie nas zajeżdżał.
- DST 100.05km
- Czas 04:16
- VAVG 23.45km/h
- VMAX 62.00km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Pokaz siły
Poniedziałek, 17 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 1
Dziś jazda po górach, czyli odpocząć po sobocie się nie dało i dobrze trzeba dać sobie w kość bo za łatwo też nie może być.
Jeszcze ktoś pomyśli, że rower to sama przyjemność bez efektów ubocznych.
Jurek i Ariel mają dobrą formę z czego jestem zadowolony.
Na ostatnim podjeździe pod Michałowice Ariel uciekł nam.
To urwis jeden.
Jutro w planach też wypad.
- DST 100.00km
- Czas 03:49
- VAVG 26.20km/h
- VMAX 65.00km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Prezent
Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 1
Z Jurkiem umówiliśmy się na 12.00 pojechaliśmy do Miłkowa robiąc 30 km i wróciliśmy do Jeleniej.
Następnie Jurek poszedł do pracy, a ja miałem zamiar jechać do Dziadków, jednak na krzyżówce zamiast skręcić na Jeżów pojechałem na Siedlęcin i dojechałem okrężną drogą do Jeżowa Sudeckiego.
Potem wskoczyłem sobie jeszcze na Szybowcową.
Licznik w tym momencie pokazywał 80 km.
Nie był bym sobą, gdybym nie dobił 100 km.
No i dobiłem, ostatnie 10 km trochę na siłę, ale się udało.
Przez całą drogę obiecałem sobie, że będę jechał spokojnie i ani razu nie przycisnę.
Udało się :). Miły prezent na początek ferii.
- DST 42.48km
- Czas 01:40
- VAVG 25.49km/h
- VMAX 51.00km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Spokojny trening
Piątek, 14 lutego 2014 · dodano: 14.02.2014 | Komentarze 0
Dziś spokojna jazda, ponieważ sił za bardzo nie mamy po wtorkowym pościgu i na dodatek trzeba było trochę pogadać.
Ja mam na razie nogi jak z waty, chyba mięśnie ponadrywałem za bardzo.
Zaczynają się ferie, a to oznacza .......................................... :)
- DST 43.00km
- Czas 01:30
- VAVG 28.67km/h
- VMAX 65.10km/h
- Sprzęt FUJI NEWEST
- Aktywność Jazda na rowerze
Małe co nieco na koniec.
Wtorek, 11 lutego 2014 · dodano: 11.02.2014 | Komentarze 1
Głównie całą część trasy spokojnie i bez szarpania, ale przed Cieplicami wrzuciliśmy z Arielem TOP GEAR na zwieńczenie dzisiejszego wypadu.
W Piechowicach spotkaliśmy młodszego kolegę po fachu, który do Szklarskiej jechał.