Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Fuji54 z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 9293.66 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1000 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Fuji54.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:715.69 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:27:21
Średnia prędkość:26.17 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:59.64 km i 2h 16m
Więcej statystyk
  • DST 45.84km
  • Czas 01:43
  • VAVG 26.70km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozregulowana przerzutka

Sobota, 31 maja 2014 · dodano: 31.05.2014 | Komentarze 1

Dziś zero przyjemności z jazdy przez rozregulowaną tylną przerzutkę.
Rano grzebałem przy napędzie i coś sknociłem i nie zrobiłem porządnie do końca.
Myślałem, że mi się upiecze, ale nic z tego.
Całą trasę ustawałem przerzutkę i nic.
Dopiero jak wróciłem do domu to na spokojnie podszedłem do tego i zrobiłem.
Jednak zauważyłem, że ustawienie jej już nigdy nie będzie takie proste.
Sprężyna jest zmęczona 
Pojechałem do Borowic i bardzo szybkim zjazdem do Sosnówki dolnej, bo chciałem Ariel spotkać, ale go nie znalazłem.     
Na zakrętach prawie nie hamowałem i liczyłem na to, że na szczycie zakrętu nie spotkam np. tira z naczępą. :-) 




  • DST 47.87km
  • Czas 01:40
  • VAVG 28.72km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wszędzie woda

Piątek, 30 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 0

Trasa standardowa, ale pogoda to normalnie masakra.
Jeszcze w tym roku mnie tak nie zlało jak dzisiaj.
Od razu na wstępie basen w butach i wszędzie ten okropny piach.
Ja już mam dosyć tego czyszczenia roweru. Co porządnie wymyję to znowu syf, a i tak coś już nawala, chyba suport.
Nic nie myje szmatą łańcuch tylko wyczyszczę, olejem rzepakowym posmyram jak za starych dobrych czasów i to tak borze, żeby cały napęd aż pływał w tym oleju. i mam to gdzieś. Niech się kisi, a co!
Średnia i tak dobra, pewnie dlatego, że Ariel grzał.
Na podjazdach łapałem trochę zadyszkę jadąc za nim, ale tylko trochę.
Jutro się pojedzie też. Trzeba walczyć o 10 000 km w tym sezonie, nie w tym roku, bo przecież teraz sezon kończy i rozpoczyna się na jeden weekend.   
   




  • DST 50.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.19km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Niedzielny wieczór nr.2

Niedziela, 25 maja 2014 · dodano: 28.05.2014 | Komentarze 0

Bardzo przyjemny wieczorny trening niedzielny na rozluźnienie przed nadchodzącym tygodniem.
Takie fajne rześkie powietrze.




  • DST 61.85km
  • Czas 02:40
  • VAVG 23.19km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mokro

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 24.05.2014 | Komentarze 0

Razem z Sebastianem pojechawszy w góry.
Od razu na wstępie powiedzieliśmy sobie, że dziś jedziemy wolno, bo nikt nie ma za bardzo sił.
Zachełmie i Przesiekę podjechaliśmy jeszcze susi, ale dalej to była masakra.
Tak się rozpadało, że chyba gorzej niż ostatnio jechałem z Arielem w deszcz.
Za chwile kałuża w buta my i rowery w piachu.
Ale twardo pojechaliśmy do Karpacza i ul. Sudecką do Jeleniej.
Ja jeszcze pojechałem do Jeżowa po brata i smaczny obiadek.
Rowery i ubrania jeden syf.
 Ja to mam szczęście do pogody.      




  • DST 79.59km
  • Czas 03:15
  • VAVG 24.49km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tama Pilichowicka

Piątek, 23 maja 2014 · dodano: 24.05.2014 | Komentarze 0

Na początek pojechałem z bratem do Mysłakowic na lody.
Potem odstawiłem go do domu i ruszyłem do Pilichowic.
W Siedlęcinie goniłem za autobusem i od tego momentu nie miałem sił.
W taki upał wydolność leci na łeb.
W cieplicach resztkiem sił doszedłem jakiegoś szosowca.
Wieczorem dziśiejszy trening poprawiłem siłownią.  




  • DST 62.15km
  • Czas 02:21
  • VAVG 26.45km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wieczorny zjazd

Środa, 21 maja 2014 · dodano: 24.05.2014 | Komentarze 0

Dojechałem do Ariela w Karpnikach, on wracał z Kamiennej.
Potem pojechaliśmy do Karpacza przez Kowary.
Tam złapał nas zmrok, ponieważ była już prawie 22:00.
Zjazd do Podgórzyna z Przesieki był super po ciemku.
Światło dawała tylko lampka Ariela.
Rośnie adrelanina.




  • DST 64.36km
  • Czas 02:34
  • VAVG 25.08km/h
  • VMAX 72.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Karpacz i okolice

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 2

Dziś pogoda dopisywała, ale noga nie !!!!
Chyba przez to, że się na żarłem makronu z mięsem.
Mieliśmy w planach ok. 80 km, jednak Jurek czasu nie miał.
Dzisiejszy trening poprawie jutro interwałami na spinningu oraz ćwiczeniami na siłę.
Rower Ariela szwankuje. Teraz beknie za nie dbanie o sprzęt.
Jak z nim jadę to  Scott-Speedster-20 ma na sobie z kilo błota i piachu, a to przecież szosa.
Ja staram się systematycznie wszystko czyścić i smarować, bo wiem, że jak coś nawali poważniejszego to rower odstawię w kąt, bo nie będzie mnie stać na wymianę, ponieważ nie pracuję, ale Ariel nie ma czasu na takie dokładne czyszczenie bo mam pracę zawodową.




  • DST 36.29km
  • Czas 01:15
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Niedzielny wieczór nr.1

Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0

Krótka pętla z Arielem I Jurkiem.
Chcieliśmy więcej km, ale deszcz nas zaskoczył.




  • DST 45.93km
  • Czas 01:49
  • VAVG 25.28km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

SPACEREK DO JANOWIC WIELKICH

Poniedziałek, 12 maja 2014 · dodano: 12.05.2014 | Komentarze 0

Z Arielem lekkim tempem skoczyliśmy sobie pojeździć.
Do Janowic przez Komarno dotarliśmy.
Jak się człowiek rozgada to te kilometry szybko się nabijają. 




  • DST 63.23km
  • Czas 02:16
  • VAVG 27.90km/h
  • VMAX 69.00km/h
  • Sprzęt FUJI NEWEST
  • Aktywność Jazda na rowerze

Karpacz

Wtorek, 6 maja 2014 · dodano: 06.05.2014 | Komentarze 3

Wczoraj wieczorem postanowiłem, że dzisiejszy dzień poświęcę na naukę języka angielskiego.
Chciałem przygotować się do środowego sprawdzianu, który wymaga wcześniejszego zaznajomienia się z tematem.
Jednak, gdy wstałem rano, moim oczom ukazała się przepiękna pogoda.
Chwile po odprawieniu młodszego brata do szkoły, pojechałem w góry.
Przez Przesiekę i Sosnówkę do Karpacza.
Tam zrobiłem dwie pętle po Orlinek i Łomnicą do domu.
Jeszcze tylko kupiłem smar do napędu, bo się skończył.